Ostatni dzień marca, wielkanoc.. A na podwórku śnieg po kostki! Tak, tak, wiem... już o tym wspominałam kilka postów temu, ale wciąż nie mogę się temu nadziwić. Heh... No cóż.. teraz tylko ciekawostką pozostaje przez jaki jeszcze czas ten biały puch się utrzyma?
W każdym razie, ja, próbując choć trochę rozweselić tę poniekąd ponurą atmosferę, postanowiłam na święta ubrać się w intensywne, radosne barwy. Założyłam różowy "żakiecik" z figlarnymi przypinkami i czerwoną spódniczkę z podwyższonym stanem. Dla stonowania całego zestawu, ubrałam również czarną bokserkę oraz czarne rajstopy. Jako dodatki posłużyły mi czerwone "zwiewne" kolczyki i pierścionek - czarna róża : )
Kolczyki - prezent
Żakiet - Terranova
Spódniczka - Reserved
Rajstopy - brak danych
Glany - HD