Tak mi się jakoś zebrało na post. Siedzę sobie w piżamce i kocu przed komputerem rysując całkiem fajny rysunek i tak jakoś pomyślałam.. a wstawię post ^^ Tak więc.. za oknem pogoda dziś niezbyt przyjazna. Z góry spogląda na mnie jakaś taka szarawa chmura. Gdzieniegdzie prześwituje słońce, ale raczej marna nadzieja, żeby wyszło na zewnątrz. Prześwity wyglądają raczej jakby słońce bezsilnie wyciągało ku nam swe ramiona, lecz chmura zdaje się je dusić. No dobra.. chyba na tyle z mojego "poetyckiego" opisywania pogody. Brat się dobija do kompa. Wstawiam takie tam 2 zdj i idę na śniadanie : )
Good information. Lucky me I discovered your website by
OdpowiedzUsuńchance (stumbleupon). I've saved as a favorite for later!
my web blog www